Samorządowe Przedszkole nr 14 w Krakowie

Get Adobe Flash player

KINDERMARKETING czyli reklama i jej wpływ na dzieci.

Marketing – proces społeczny, w którym jednostki i grupy otrzymują to, czego potrzebują poprzez tworzenie, oferowanie oraz swobodną wymianę z innymi towarów i usług, które posiadają wartość [Kotler, Keller, 2011].

Reklamodawcy wydają rocznie na całym świecie 100 miliardów dolarów, zachęcając i manipulując ludźmi, by dołączyli do konsumpcyjnego stylu życia, który ma niszczycielskie konsekwencje dla środowiska, gdyż jest  marnotrawny. Reklama wykorzystuje to, iż każdy człowiek w pewnych aspektach swojego życia jest niepewny siebie, tworzy fałszywe potrzeby i oferuje fałszywe rozwiązania. Sprzyja niezadowoleniu, które prowadzi do konsumpcji. Dzieci są szczególnie narażone na tego typu manipulacje. Coraz częściej są celem reklamy i marketingu ze względu na ilość wydanych pieniędzy, wpływ, jaki mają na wydatki rodziców i pieniądze, które będą wydawać, gdy dorosną. Dawniej marketing skierowany do dzieci koncentrował się bardziej na słodyczach i zabawkach, a teraz obejmuje również odzież, obuwie, gamę szybkich potraw, sprzęt sportowy, produkty komputerowe i kosmetyki. Wyniki badania przeprowadzonego przez The Center for a New American Dream, potwierdzają, że już sześciomiesięczne dzieci mogą zapamiętywać obrazy logotypów i firmowych maskotek. Dzieci mają też ogromny wpływ na decyzje zakupowe. W 97 proc. wpływają na to, co zjedzą na śniadanie, a w 95 – na lunch. Oddziałują też na wybory dotyczące tego, w co będą ubrani (95 proc.) oraz jakie oprogramowanie i sprzęt zostanie kupiony przez rodziców.

Media wpływają na współcześnie żyjące dzieci już od wczesnych miesięcy życia. Telewizja zajmuje często pierwsze miejsce w życiu młodego człowieka i ciężko się bez niej obejść. Media wpływają na zachowania aspołeczne przez propagowanie negatywnych wzorców. Doprowadza to do zapomnienia prawidłowych wartości i reguł. Telewizja wpływa równocześnie na rozwój fizyczny, jak i emocjonalny dzieci.

Dziecko w wieku przedszkolnym i szkolnym, aby się odpowiednio rozwijało, wymaga dużo ruchu, zaś telewizja powoduje że staje się biernym. Zamiast spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu dzieci coraz częściej wybierają swoje ulubione bajki i programy, które najczęściej po, krótkim czasie uzależniają dzieci. Rodzice często nie widzą problemu, ponieważ gdy dziecko ogląda telewizję i reklamy zajmuje się same sobą, a oni mają czas na swoje obowiązki.

Z obserwacji psychologów wynika, że dzieci mogą w ciągu roku obejrzeć nawet dwadzieścia tysięcy różnorodnych  reklam (ok. 3 h tygodniowo). Telewizję i Internet uznaje się za najpotężniejszy środek masowego przekazu, który wywiera określony (najczęściej negatywny) wpływ na dzieci. Wystarczy posłuchać rozmów przedszkolaków, by zauważyć, że słownictwo, jakim się posługują, zawiera słowa z reklam, bajek, piosenek pochodzących z mediów. Często podczas takich pogawędek można zauważyć przechwalanie się dzieci o posiadanych produktach pochodzących z reklam.

Producenci bardzo chętnie zabiegają o tę grupę docelową,  instytucje reklamowe od jakiegoś czasu swoje oferty kierują do młodszych odbiorców.

 

Czym kierują się producenci reklam?

 

To właśnie dzieci są pożądaną grupą konsumentów, gdyż ulegają manipulacji. W młodszym wieku nie rozróżniają jeszcze występujących rozbieżności między produktami reklamowanymi a rzeczywistymi. Prezentują subiektywne spojrzenie na reklamowane produkty oraz odbierają informacje o produktach reklamowanych jako prawdziwe. A co najważniejsze są bardzo mało krytyczne wobec oglądanego spotu.

Podczas obserwacji pogawędek dzieci w grupach przedszkolnych da się zauważyć, że jednostki są pod dużym wpływem mediów. Często pojawiają się „przechwalanki” posiadanymi zabawkami oryginalnych marek oraz gier komputerowych. Wśród chłopaków panuje częstsze zainteresowanie grami oraz samochodami, najczęściej pada słowo „Minecrft” (gra komputerowa polegająca na budowaniu oraz niszczeniu wybranych obiektów) oraz „strzelanki”, które zastosowanie mają nawet przy zwykłej zabawie klockami. Dziewczynki częściej wspominają o lalkach „Barbie”, „Enchantimals” (lalki zwierząt w postaci ludzkiej)  oraz  przedmiotach związanych z bajką „Frozen” („Kraina Lodu”). Podczas rozmów z dziećmi można zaobserwować, że stanowczo częściej swoimi „zdobyczami” przechwalają się dziewczynki. W trakcie zabaw dzieci bardzo często śpiewają slogany z reklam, najczęściej pojawiają się słowa „Jak Sobota to tylko do Lidla, do Lidla”. Często też można usłyszeć zwroty „Zjedz Snickersa, bo gwiazdorzysz”.

Telewizja jako największe medium masowego przekazu wpływa na postawy widzów, kształtuje ich opinie, poprzez prezentowanie określonego, często wyidealizowanego obrazu świata. Reklama prezentowana w telewizji kreuje atrakcyjny i pożądany, zwłaszcza przez dzieci, styl życia. Dzieci, chcąc posiadać jakiś widziany w reklamie przedmiot, używają wymuszeń słownych, histerii i płaczu, aby zaspokoić swoje potrzeby. Kindermarketing to zjawisko, które ciągle rośnie w siłę tworząc swoją armię konsumentów w postaci dzieci, których nieświadomość jest jego głównym punktem zaczepienia.

mgr Dominika Michalik

Bibliografia:

Przedszkolak w Internecie

- czyli jak bezpiecznie wprowadzać dziecko do świata online

 

Dzień Bezpiecznego Internetu to święto obchodzone w całej Europie w pierwszej połowie lutego. Jest inicjatywą Komisji Europejskiej, mającą na celu zwrócenie uwagi na kwestię bezpiecznego dostępu dzieci i młodzieży do zasobów internetowych. W Polsce Dzień Bezpiecznego Internetu organizowany jest przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę (dawniej pod nazwą Fundacja Dzieci Niczyje) oraz NASK, odpowiedzialne za realizację programu „Safer Internet” w Polsce.

Również w naszym przedszkolu obchodzimy to nietypowe święto, aby zwrócić uwagę dzieci na możliwości i zagrożenia płynące z korzystania z Internetu, a także rodziców – na konieczność bezpiecznego wprowadzania dzieci do świata online.

Komputer jest nowoczesnym narzędziem bardzo pomocnym w edukacji i rozwoju małego dziecka. Wiele gier komputerowych i zabaw ma walory edukacyjne: rozwijają logiczne myślenie, pamięć wzrokową, spostrzegawczość, kojarzenie faktów, wytrwałość cierpliwość, szybkie i celne podejmowanie decyzji. Trenują koordynację wzrokowo-słuchowo-ruchową, małą motorykę i zręczność. Z gier i programów edukacyjnych można nauczyć się kolorów, liter, nawet języków obcych i gry na pianinie. Nie ma sensu całkowicie ograniczać dzieciom dostępu do tego urządzenia. Warto natomiast uczyć je, jak rozsądnie z niego korzystać.

W naszym przedszkolu przedszkolaki korzystają z tablic multimedialnych i monitorów interaktywnych, oglądają filmy edukacyjne, prezentacje multimedialne przygotowane przez nauczycieli, uczą się angielskich piosenek, rozwiązują łamigłówki, uczą się liczyć korzystając z przygotowanych specjalnie dla dzieci platform edukacyjnych. Nauczyciele realizują programy edukacyjne i profilaktyczne dotyczące zasad korzystania z komputerów i Internetu. Zgodnie z Podstawą programowa wychowania przedszkolnego dla przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych oraz innych form wychowania przedszkolnego, nasze przedszkolaki podejmują aktywność poznawczą poprzez korzystanie z nowoczesnej technologii.

Mózg kilkuletniego dziecka nie jest jeszcze tak dobrze rozwinięty jak mózg osoby dorosłej. Czas spędzany przed komputerem może mieć duży wpływ na zachowanie, emocje i rozwój dziecka. Gdy jest zbyt długi, może powodować zaburzenia nastroju, a nawet problemy z nauką i relacjami interpersonalnymi. Dzieci, które codziennie kilka godzin spędzają przed monitorem, są rozdrażnione, niecierpliwe, mają problemy z koncentracją. Zdarza się, że naśladują agresywne zachowania pokazywane w grach komputerowych i filmach animowanych, a wirtualny świat staje się dla nich tak atrakcyjny, że rzeczywistość wydaje się bezbarwna i nudna. Wpatrywanie się w ekran nie tylko męczy wzrok, ale także unieruchamia ciało, które, dla prawidłowego rozwoju psychomotorycznego, potrzebuje przede wszystkim ruchu. Co zatem zrobić, żeby używanie komputera było dla dziecka bezpieczne?

  • USTALCIE REGUŁY. Konsekwentnie przestrzegane zasady pomogą wykształcić w dziecku zdrowe nawyki i, być może, uchronią je w przyszłości od uzależnienia od komputera.
  • NIE TRAKTUJ KOMPUTERA JAK NIANI. Staraj się towarzyszyć dziecku w czasie, który spędza przed ekranem. Rozmawiaj o granicy między fikcją a rzeczywistością (kilkulatki dopiero uczą się dostrzegać między nimi różnice).
  • ZAWSZE OKREŚLAJ, JAK DŁUGO DZIECKO MOŻE KORZYSTAĆ Z KOMPUTERA - jednorazowo nie dłużej niż pół godziny. Możesz nastawić budzik lub skorzystać z oprogramowania automatycznie wyłączającego komputer po upływie określonego czasu. Ale kilka minut wcześniej uprzedź dziecko, że musi kończyć grę.
  • STARANNIE WYBIERAJ GRY ORAZ STRONY INTERNETOWE i dopiero po przetestowaniu pokazuj je dziecku. Zwróć uwagę, czy są dostosowane do wieku dziecka. Strony i gry dla dzieci różnią się jakością, zarówno pod względem treści, jak i estetyki. Warto poszukać takich, które nie bombardują nadmiarem bodźców.
  • NIE WYKORZYSTUJ BRAKU DOSTĘPU DO KOMPUTERA JAKO KARY. Uważaj też, żeby gry i inne komputerowe aktywności nie urosły do rangi nagrody. To wyolbrzymi znaczenie komputera i uczyni go jeszcze bardziej pożądanym.
  • SURFUJCIE RODZINNIE. Kilkulatek nie powinien jeszcze sam używać Internetu. Tymczasem z badań przeprowadzonych na zlecenie Fundacji Dzieci Niczyje wynika, że prawie połowa dzieci zaczyna samodzielnie korzystać z sieci przed ukończeniem 9. roku życia. Kontakt z Internetem najlepiej zacząć od wspólnego przeglądania interesujących stron dla dzieci. Możecie razem stworzyć listę ulubionych miejsc w sieci.
  • OPOWIADAJ O ZALETACH I ZAGROŻENIACH WYNIKAJĄCYCH Z UŻYWANIA INTERNETU. Tłumacz, że nie wszystko, co pojawia się w Internecie, jest prawdą. Pokazuj, w jaki sposób można weryfikować informacje i korzystać z innych źródeł wiedzy (encyklopedii, książek, słowników). Naucz dziecko odróżniać reklamy. Korzystając z messengerów lub skype'a, uświadamiaj dziecku, że nie zawsze jest oczywiste, kim jest nasz rozmówca. Wyjaśniaj, że nie jest rozsądne zamieszczanie zdjęć i ujawnianie informacji o sobie. Tłumacz, że wszystko, co widzimy w Internecie, do kogoś należy i nie można tego używać bez pozwolenia autora ani podania źródła.
  • NIE UNIKAJ TEMATU TREŚCI DLA DOROSŁYCH. Jeśli przez przypadek natkniecie się na treści z jakichś powodów nieodpowiednie dla dzieci, nie unikaj tematu, tylko wyjaśnij, że są przeznaczone wyłącznie dla dorosłych. Zanim dziecko zacznie samodzielnie korzystać Internetu, ustalcie obowiązujące wszystkich domowników zasady.
  • UNIKAJ UMIESZCZANIA KOMPUTERA W POKOJU DZIECKA. Komputer powinien stać tak, aby w każdej chwili można było zobaczyć, co się dzieje na monitorze. Możesz także rozważyć zainstalowanie bezpiecznej przeglądarki internetowej dla dzieci, oprogramowania filtrującego, blokującego lub obserwującego kolejne kroki dziecka w Internecie.
  • NIE POZWALAJ DZIECKU SAMODZIELNIE DOKONYWAĆ ZAKUPÓW PRZEZ INTERNET, WYPEŁNIAĆ ANKIET I FORMULARZY.
  • ZABEZPIECZ SWÓJ SPRZĘT – komputer, tablet, telefon. Zainstaluj oprogramowanie antywirusowe, pamiętaj o aktualizacjach, nie klikaj w nieznane linki i nie pobieraj podejrzanych załączników.
  • ROZMAWIAJ Z DZIECKIEM!

Jeśli uważasz, że dziecko za dużo czasu spędza przed komputerem, zaproponuj mu inne formy wspólnego spędzania wolnego czasu. Zapewnij mu swoje towarzystwo i uwagę. Warto także zwrócić uwagę na sygnały ostrzegawcze, które mogą świadczyć o pojawieniu się ryzyka uzależnienia od korzystania z komputera i Internetu, np.:

  • Zainteresowanie Internetem nie kończy się z chwilą odłączenia od sieci (dziecko wraca do niego myślami, zastanawia się, co się dzieje w sieci podczas jego nieobecności).
  • Utrata kontroli nad ilością czasu spędzanego przed komputerem.
  • Podejmowanie wielokrotnych nieudanych prób kontrolowania, ograniczania lub zaprzestania korzystania z Internetu.
  • Zaniedbywanie codziennych obowiązków, zabawy i nauki.
  • Popadanie w konflikty z najbliższymi.
  • Zmienność nastrojów uzależniona od rytmu korzystania z komputera i Internetu (zadowolenie podczas korzystania, niepokój i rozdrażnienie w sytuacji konieczności przerwania korzystania z Internetu).
  • Korzystanie z komputera i sieci pomimo doświadczania jego szkodliwych następstw.

Jeżeli niepokoi Cię zachowanie dziecka, otrzymasz pomoc pod bezpłatnym numerem telefonu zaufania dla dzieci, młodzieży i rodziców: 800 100 100.

Kolorowe ekrany towarzyszą nam każdego dnia. Nie mamy możliwości uniknięcia kontaktu z nimi, a taka próba mogłaby mieć nawet odwrotny skutek – zagrożenie wykluczeniem cyfrowym młodego człowieka. Naszym wspólnym zadaniem jest bezpieczne wprowadzenie dziecka w świat Internetu, ale pamiętajmy każdego dnia, że świat realny jest genialny. Korzystajmy z niego!

 

Opracowała mgr Beata Madej z okazji Dnia Bezpiecznego Internetu 2021 na podstawie [dostęp 05.02.2021 r.]:

ĆWICZENIA USPRAWNIAJĄCE NARZĄDY MOWY PRZY UŻYCIU ARTYKUŁÓW SPOŻYWCZYCH

Ćwiczenia z zakresu logopedii to często dla dzieci duże wyzwanie. Wymagają one skupienia, zaangażowania, precyzji i przede wszystkim systematyczności. Poniżej przedstawiam kilka sposobów na to, aby były one dla dzieci również przyjemnością połączoną z rozrywką, która może przynieść oczekiwane rezultaty. Do zabawy potrzeba kilku pysznych smakołyków...

Propozycje ćwiczeń dla dzieci:

"SIŁACZ" - wyobraź sobie, że Twój język to siłacz, który musi podnosić ciężary, aby wzmacniać swoje mięśnie. Połóż na czubku języka kilka płatków śniadaniowych i podnoś je pod podniebienie. Otwórz szeroko buzię i sprawdź, ile razy twój język zdoła podnieść "ciężary".

"MAGIK" - Twój język zmieni się w magika, który potrafi czarować. Połóż na środku języka kawałek wafelka i podnieś go do podniebienia. Dociśnij język w górę. Otwórz buzię. Czy wafelek zniknął? Gratulacje! Stałeś się magikiem! Twój wafelek zniknął.

"WINDA" - język zamieni się w windę, która jedzie w górę i na dół. Połóż na czubku języka płatek lub kawałek wafelka i podnieś go w kierunku nosa, a następnie skieruj w kierunku brody. Twoja winda jeździ w górę i w dół. Uważaj, aby nie wypadł z niej Twój pasażer.

"PRĘGI TYGRYSA" - posmaruj czubek języka dżemem i wyobraź sobie, że malujesz po podniebieniu pręgi tygrysa. Niech Twoja buzia będzie otwarta, a dolna szczęka nieruchoma.

"OGON PAWIA" - tym razem posmaruj dżemem górną wargę i połóż na niej język. Postaraj się rozłożyć język bardzo szeroko i delikatnie zlizuj dżem machając ogonem/językiem w prawo i w lewo po wardze.

"KROPKI I BIEDRONKI" - posmaruj czubek języka dżemem i maluj na podniebieniu kropki biedronki. Pamiętaj, aby policzyć, ile kropek ma twoja biedronka.

"POCZTOWE PIECZĄTKI" - posmaruj wargi dżemem i "przybijaj" pieczątki robiąc dziubek na papierowym talerzyku.

"ZAMIANA MIEJSC" - na jeden talerzyk wysypujemy płatki śniadaniowe/ chrupki kukurydziane. Weź do ręki słomkę i spróbuj przenieść produkt z jednego talerzyka na drugi zasysając go.

"PYSZNY OBRAZEK" - przygotuj z kawałków różnych warzyw kolorowy obrazek, następnie zjadaj po kolei warzywa odgryzając je przednimi zębami, a gryząc tylnymi/trzonowymi.

Propozycje z książki "Smaczne zabawy buzi i języka. Ćwiczenia aparatu artykulacyjnego dla dzieci." - E. Borsuk-Sorota, A.Kruszewska, Gdańsk 2013.

mgr Dominika Michalik

 

INTEGRACJA SENSORYCZNA W PRZEDSZKOLU

Integracja sensoryczna jest procesem, w którym wrażenia sensoryczne są organizowane   w taki sposób, aby mogły być użyte w celowym działaniu. J. Ayres (twórczyni metody) zwraca uwagę, że odpowiednia integracja zmysłowa jest podstawą normalnego uczenia się, a wysoce skomplikowane procesy percepcyjne takie jak: percepcja słuchowa czy wzrokowa, mowa, zdolność czytania, pisania są zależne od prawidłowej integracji sensorycznej w zakresie podstawowych systemów (przedsionkowego, proprioceptywnego, czuciowego, wzrokowego i słuchowego). Twórczyni metody podkreśla, że kiedy wszystkie systemy sensoryczne i procesy integracyjne przebiegają prawidłowo, a wrażenia są sprawnie organizowane na odpowiednich poziomach systemu nerwowego (od pnia mózgu, tworu siatkowatego, móżdżku do kory mózgowej) to rozwój ruchowy, emocjonalny i poznawczy dziecka dokonuje się bez zakłóceń. Z kolei trudności na poziomie organizacji odbioru wrażeń mogą utrudniać rozwijanie zdolności do koncentracji uwagi i uczenia się zachowania celowego. Mogą też powodować zaburzenia rozwoju funkcji percepcyjnych i ruchowych. Każda aktywność ruchowa wykonywana przez małe dziecko dostarcza mu różnych rodzajów podstawowych informacji sensorycznych, które muszą być dobrze odebrane i połączone, aby dziecko zachowało się adekwatnie do sytuacji. Dziecko poznaje swoje otoczenie, przyswaja i tworzy nowe pojęcia łącząc ze sobą informacje kinestetyczne, dotykowe, wzrokowe, słuchowe, węchowe i smakowe (każdy przedmiot ma swój ciężar, kształt, fakturę, zapach, smak, niekiedy dźwięk). Poszczególne systemy sensoryczne są też od siebie współzależne. Najlepiej widać to przy układzie przedsionkowym i słuchowym. Oba te systemy mają wspólną drogę neuronalną, dlatego właśnie łatwiej poruszać się nam przy śpiewaniu melodii. Dzięki tym powiązaniom łatwiej wysłuchiwać głoski w wyrazach podczas np. bujania  na huśtawce. Wrażenia płynące z ruchu pomagają lepiej odbierać bodźce dotykowe, jak również wzrokowe. Wszystko to ma zastosowanie na zajęciach integracji sensorycznej, gdzie łączy się w aktywnościach terapeutycznych wiele bodźców z różnych kanałów sensorycznych.

Procesy integracji sensorycznej mają wpływ na pojawienie się reakcji adaptacyjnych, które na zasadzie sprzężenia zwrotnego oddziałują na rozwój integracji sensorycznej. Kumulowanie się doświadczeń sensoryczno – motorycznych prowadzi do coraz lepszego panowania nad ruchem. J. Ayres opracowała kolejne etapy rozwoju integracji sensorycznej. Pierwszy obejmuje integrację ważeń przedsionkowych, proprioceptywnych i dotykowych, które stanowią bazę rozwoju reakcji równoważnych i integracji odruchów neuronalnych. Rozwija się kontrola pracy gałek ocznych. Kolejny etap obejmuje doskonalenie umiejętności ruchowych, rozwoju koordynacji dużych ruchów ciała, kształtowania się mapy ciała, planowania motorycznego, wyczucia ruchu, utrzymywania stabilnej postawy ciała, rozwoju tych umiejętności ruchowych, które są bazą dla prawidłowego kształtowania się percepcji słuchowej i wzrokowej. Następnym etapem integracji sensorycznej jest rozwój precyzyjnych ruchów ręki, doskonalenie się różnicowania stron ciała, utrwalenie schematu ciała, dalsze doskonalenie odbioru wrażeń z podstawowych systemów zmysłowych, rozwija się też koordynacja wzrokowo – ruchowa. Dopiero po tych etapach, na bazie uprzednio budowanych umiejętności rozwija się proces tworzenia pojęć, zdolności czytania, pisania, liczenia oraz zachowania społeczne.

Obserwując rozwój dziecka w wieku przedszkolnym oraz etapy rozwoju integracji sensorycznej można zauważyć, że mają one wiele wspólnych cech. Pierwszy etap zamyka umiejętności rozwojowe 3-latka. Dziecko osiąga wówczas podstawową sprawność motoryczną, opanowuje pierwsze umiejętności w zakresie samoobsługi, sprawniej łapie równowagę, zaczyna podskakiwać. Etap drugi to faza 4–latka, kiedy doskonalą się zdolności motoryczne, wzrasta zdolność do wykonywania bardziej złożonych zadań, zwiększa się uwaga słuchowa tak, że dziecko może zaangażować się w nieco dłuższe zadania. Niezwykle ważny jest wtedy prawidłowy odbiór bodźców dotykowych i przedsionkowych, bo mają one bezpośredni wpływ na pobudzenie dziecka. Przy nadwrażliwości dotykowej często będzie się ono rozpraszało. Przy zwiększonym zapotrzebowaniu na bodźce czuciowe częściej niż inne dzieci będzie wchodziło w fizyczny kontakt z rówieśnikami, co może powodować trudne zachowania. Duże zapotrzebowanie na wrażenia ruchowe również będą utrudniać koncentrację uwagi, powodować większą ruchliwość. Natomiast zbyt silna relacja na ruch może ograniczać doświadczenia sensoryczne dziecka, a tym samym obniżyć gotowość do eksploracji otoczenia. Opanowanie dużych ruchów ciała przyniesie rozwój coraz bardziej precyzyjnej artykulacji. Jest to zgodne z zasadą, że bazą dla małych ruchów jest sprawność w obrębie motoryki dużej. Stabilizacja w obrębie tułowia, barków, szyi i głowy będzie bazą dla stabilizacji języka, a tym samym zdolności do jego precyzyjniejszych ruchów. Okres ten zamyka czas uczenia się naśladowania dużych ruchów, umiejętności skakania obunóż, na jednej nodze i podskakiwania. Trzeci etap jest typowym dla 5–latków czasem rozwoju umiejętności grafomotorycznych. Jednak nadal dzieci potrzebują dużo ruchu i doświadczeń ruchowych. Zazwyczaj dopiero w tym wieku dzieci zaczynają interesować się wycinaniem, rysowaniem, co może być związane z trochę późniejszym osiągnięciem potrzebnego do tych zadań poziomu rozwoju sensoryczno – motorycznego. W tej grupie wiekowej często obserwuje się wzmożoną potrzebę ruchu. Wygląda to, jakby dzieci chciały wykorzystać, jak najwięcej okazji do ruchu, aby poradzić sobie z coraz bardziej złożonymi zadaniami, które wymagają odpowiedniego napięcia mięśniowego.

Potrzeba ruchu jest charakterystyczna dla okresu przedszkolnego, co ma ogromny wpływ dla rozwoju dziecka. Uczenie się prawidłowego odbioru wrażeń płynących z ruchu i dotyku jest podstawą do rozwoju umiejętności orientacji w przestrzeni i schemacie ciała.

Bazując na rozwiniętych wcześniej umiejętnościach w etapie czwartym dziecko 6–letnie jest gotowe do nauki czytania i pisania. Posiadając dobrą podstawę w rozwoju sensoryczno – motorycznym ma ono pełne możliwości do rozwoju zdolności językowych i wyobrażeniowych.

Integracja sensoryczna jest niezwykle ważna dla rozwoju dziecka w wieku przedszkolnym. Przede wszystkim teoria integracji sensorycznej jest kopalnią wiedzy o małym dziecku, doskonale pokazującą wzajemne zależności różnych etapów jego rozwoju. Jest podstawą dobierania odpowiednich aktywności do poziomu wiekowego dziecka. Ponad to daje nam wiedzę o potencjalnych przyczynach trudności rozwojowych dziecka. Na koniec, znając założenia tej terapii możemy tak zaplanować działania o charakterze profilaktycznym, aby uniknąć powstawania dysfunkcji rozwojowych.

Najważniejszym czynnikiem rozwojowym z punktu widzenia terapii integracji sensorycznej  dla dziecka w wieku przedszkolnym jest ruch. Dziecko zmienia otoczenie, wzrasta ilość bodźców docierających do systemu nerwowego, są one też bardziej zróżnicowane. Zabawy ruchowe uczą pewnych schematów, rytuałów, które ułatwiają dziecku uczenie się adekwatnego zachowania, ale także dają możliwość przewidywania co się będzie działo po kolei. Dostarczają przy tym dzieciom niezbędnych, bazowych wrażeń z systemu przedsionkowego i czuciowego. Aktywności ruchowe i czuciowe normują rozwój napięcia mięśniowego. Ruch daje możliwość ćwiczenia reakcji adaptacyjnych w naturalnych sytuacjach. Wrażenia płynące z ruchu i dotyku są fundamentem do kształtowania się schematu ciała i rozwijania czynności samoobsługowych, będących jednym z podstawowych celów edukacji przedszkolnej. Prawidłowa praca systemu przedsionkowego opracowującego informacje o zmianach położenia ciała jest bazą dla funkcjonowania układu słuchowego. W tym właśnie czasie intensywnie rozwija się mowa, nasila się też ilość bodźców słuchowych wokół dziecka, które stanowią tło dla poleceń słownych, na które uczy się ono reagować. W kolejnych latach edukacji przedszkolnej dzieci wykonują zadania wymagające coraz lepszej uwagi słuchowej.

Terapia integracji sensorycznej to terapia przez ruch. Dotyczy ona indywidualnej pracy z dzieckiem, która jest poprzedzona diagnozą i wyznaczeniem kierunków do pracy. Możliwe jest jednak prowadzenie w przedszkolu zajęć z wykorzystaniem elementów integracji sensorycznej. J. Ayres uważała, ze pod wpływem normalnych, naturalnych aktywności dzieci rozwijają się a ich systemy nerwowe osiągają coraz to wyższe stadia rozwojowe. Może się jednak zdarzyć tak, że jakiś czynnik ingeruje w ten naturalny rozwój w okresie płodowym lub w pierwszych kilku latach życia. Nie musi to być powód do alarmu, ale powinno się zastosować naturalne, zgodne z sekwencją rozwojową sposoby. Zdarza się, że dzieci na początku mają trudności w integrowaniu wrażeń sensorycznych. Poprzez odpowiednie wchodzenie w relacje z otoczeniem, tworzenie reakcji adaptacyjnych wyrównują ten deficyt i nie ma potrzeby, by wkraczać z terapią. Musza to być interakcje czynne, aktywne, związane z eksploracją i działaniem. Przedszkole jest pierwszym etapem tej interwencji. Nauczyciele świadomi znaczenia bogatego w możliwości stymulacji środowiska starają się tak zorganizować je wokół dzieci, aby mogły z niego korzystać. Rozumienie znaczenia procesów integracji sensorycznej daje dorosłym możliwość na efektywniejszą edukację dzieci. My organizujemy otoczenie, a dziecko poprzez wchodzenie w reakcje z nim samo organizuje pracę swojego mózgu. Organizacja środowiska dziecka odnosi się tu do: pokazywania różnych propozycji aktywności, zapewnienia różnorodnego sprzętu terapeutycznego, wspierania własnych inwencji dziecka, co do sposobu wykonania zadania, czy wykorzystania pomocy terapeutycznych, wzmacniania dążenia do naśladowania innych dzieci wykonujących nowe ćwiczenia, jako uczenia się aktywności poprzez modelowanie zachowań.

Zajęcia ruchowe z elementami integracji sensorycznej stymulują rozwój ruchowy dzieci. Dodatkowo tego typu zajęcia są bardzo lubiane przez dzieci ponieważ: trafiają one w ich naturalne potrzeby rozwojowe, pobudzają pracę systemu nerwowego, dają szybkie wzmocnienie, poczucie sukcesu budując samoocenę.

 

Opracowała mgr Elwira Siodmok na podstawie artykułu Magdaleny Okrzasy i Katarzyny Zacharek „Integracja sensoryczna – dlaczego w przedszkolu”, który ukazał się w Biuletynie Polskiego Stowarzyszenia Terapeutów Integracji Sensorycznej nr 4/2008.

 

Bibliografia:

  • Jean A. Ayres /1991/, Sensory integration and the child, W.P.S., Los Angeles
  • Grzybowska Ewa. /2000/, Neurobiologiczne podstawy teorii Integracji Sensorycznej, materiały szkoleniowe, Polskie Stowarzyszenie Terapeutów Integracji Sensorycznej, Helenów
  • Maas Violet F. /1998/, Uczenie się przez zmysły, WSIP, Warszawa
  • Przyrowski Z. /1998/, Dysfunkcje w zakresie integracji sensorycznej..., [w] Mazanek E. (red.) Dziecko niepełnosprawne ruchowo, cz.3, Wychowanie i nauczanie, WSIP, Warszawa
  • Przyrowski Z. /2000/, Neurobiologiczne podstawy teorii Integracji Sensorycznej, materiały szkoleniowe, Polskie Stowarzyszenie Terapeutów Integracji Sensorycznej, Helenów

 

Drodzy Rodzice!

Sprawna percepcja słuchowa stanowi bezcenną wartość, zwłaszcza wśród najmłodszych przedszkolaków, pozwalając im na opanowanie mowy, doskonalenie koncentracji i uwagi, a w późniejszym czasie opanowanie umiejętności czytania i pisania.

Poprzez stymulację postrzegania słuchowego możemy poprawić rozumienie i koncentrację dziecka, a także zapobiegać problemom artykulacyjnym. Dlatego też percepcja słuchowa powinna stanowić szczególny obszar działań, nie tylko nauczycieli, ale i rodziców.

Dokonując corocznej obserwacji dzieci, można stwierdzić, że niestety to właśnie percepcja słuchowa jest u większości z nich słabo rozwiniętym obszarem, który wymaga ciągłego doskonalenia.

W jaki więc sposób możemy przy pomocy zabaw stymulować słuch dziecka?

Świetnie sprawdzą się wszelkie ćwiczenia wrażliwości słuchowej (zwracanie uwagi na sam dźwięk lub jego określoną cechę), zabawy z rytmem czy z językiem/słowem czytanym.


Przykłady ćwiczeń i zabaw:

  • „Słuchanie ciszy” – dziecko kładzie się na dywanie i zamyka oczy, a następnie przez minutę próbuje „posłuchać ciszy” (dla ułatwienia można nastawić stoper – dźwięk dzwonka kończy ćwiczenie). Po tym czasie rodzic rozmawia z dzieckiem czy podczas wsłuchiwania się w ciszę udało mu się jednak coś usłyszeć i co to było (np. kroki, szczekanie psa, tykanie zegara, kapanie wody, szum samochodów za oknem itp.).
  • „Muzykowanie” – zabawa z wykorzystaniem instrumentów lub różnych przedmiotów (np. klucze, dwie metalowe łyżeczki, butelka z wodą itp.). Na początku zapoznajemy dziecko z wybranymi przedmiotami/instrumentami oraz dźwiękiem jaki wydają. Następnie dziecko odwraca się tyłem, a rodzic wybiera jeden przedmiot/instrument i gra. Zadaniem dziecka jest odgadnąć jaki to instrument/przedmiot.
  • „Głośno/cicho” – dziecko gra na danym instrumencie bądź uderzając łyżeczką w szklankę (garnek itp.) w określony przez rodzica sposób – głośno lub cicho.
  • „Pokaż, jak powiedziałem” – dziecko otrzymuje dwie kartki – na jednej rysuje buźkę uśmiechniętą, a na drugiej smutną. Następnie rodzic wypowiada jakieś zdanie np. „Dzisiaj pada deszcz”. Zadaniem dziecka jest odgadnąć czy zostało ono powiedziane w sposób smutny czy wesoły i podniesienie do góry kartki z odpowiednią buźką.
  • „Powiedz…” (wesoło/smutno/ze złością/spokojnie/ cicho/ głośno) – rodzic prosi dziecko by powiedziało słowo, wyrażenie lub zdanie
    w odpowiedni sposób. W ćwiczeniu można się posłużyć zabawkami lub obrazkami z ilustracjami. Na początku rodzic powinien pokazać dziecku na czym polega zadanie, trzymając w ręce np. samochód
    i mówiąc: „Zobacz, mam samochód. Powiem teraz wesoło: Mam samochód!, a teraz powiem smutno.. itd.
  • „Ułóż tak jak słyszysz” – rodzic wystukuje rytm np. ręką o stół. Dziecko układa tyle klocków, ile usłyszało uderzeń.
  • „Zagraj swój rytm” – dziecko wymyśla swój rytm, układając dowolną ilość przedmiotów, np. autek, kasztanów itp., a następnie wystukuje go na instrumencie/przedmiocie (np.opakowaniu po serku).
  • „Zagraj tak jak ja” – rodzic wystukuje na bębenku (może nim być też blat stołu, spód granka) prosty rytm. Dziecko powtarza po nim.
  •  „Wiersze z pułapką” – rodzic czyta dziecku bardzo dobrze znaną przez niego bajkę/wiersz, przekształcając podczas czytania oryginalny tekst (zmienia słowa, wprowadza nowe). Przed rozpoczęciem zabawy zwraca dziecku uwagę, że w wierszu/bajce pojawią się pewne „pułapki”, a jego zadaniem jest usłyszeć, co takiego jest inaczej.
  • „Szukamy dźwięku” – dziecko szuka ukrytego przedmiotu, który wydaje dźwięk (np. budzik, telefon).
  • „Zagadki”

- czytanie rymowanych zagadek - włączanie różnych głosów zwierząt/ dźwięków z otoczenia/ odgłosów,

- zagadki sylabowe – rodzic wypowiada słowa sylabami np. MA- LI- NA. Zadaniem dziecka jest odgadnięcie co powiedział. Zaczynamy od prostych wyrazów, stopniowo zwiększając stopień trudności wypowiadając zdania np. O-LA JE KO-TLE-TY.

  • „Podział wyrazów na sylaby” – rodzic mówi dany wyraz, a dziecko go wyklaskuje (wyrazy dwusylabowe, wyrazy trzysylabowe, wyrazy wielosylabowe).
  • „Gdzie tak gra?” – rodzic wybiera jeden instrument/przedmiot na którym będzie grał. Dziecko siada na środku pokoju i zasłania oczy. Rodzic przemieszcza się jak najciszej po pokoju. Następnie staje
    w jednym miejscu i gra. Zadaniem dziecka jest odwrócenie się twarzą w tę stronę z której dobiega dźwięk.
  • „Poszukiwanie słów” – zabawa polega na poszukiwaniu przedmiotów, które nazwy zaczynają się od danej sylaby np. „sza” - szalik, szafa itp., „ma” – maska, mapa  itd.
  • „Słowa-pary” – rodzic układa przed dzieckiem pary obrazków (mogą być narysowane lub wycięte z gazet) o podobnym brzmieniu np.
    „mak-rak”, „czapka – żabka”. Następnie wypowiada jakieś słowo. zadaniem dziecka jest wskazać odpowiedni obrazek.
  • „Wyrazowe domino” – rodzic prezentuje dziecku ciąg wyrazów (np.zabawek): lalka – samochód – miś. Zadaniem dziecka jest je zapamiętać, a następnie powtórzyć/ zaśpiewać w kolejności podanej przez rodzica. Na początku podajemy trzy, cztery elementy, stopniowo zwiększając ich liczbę.
  • Wspólne uczenie się wierszyków/ rymowanek.

 

Opracowała mgr Agata Gaweł na podstawie artykułu Hanny M. Górnej „Jaka to pora roku, gdy kwitnie wszystko wokół? – czyli przedszkolak uczy się słuchać” z miesięcznika Bliżej Przedszkola.

 

Mimo że trudności w zakresie artykulacji mogą dotyczyć osób w różnym wieku i towarzyszyć różnym zaburzeniom mowy, najczęściej występują one jednak u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. W procesie nabywania języka obserwuje się zjawiska zarówno normatywne, jak i patologiczne. Zastępowanie głosek trudniejszych pod względem artykulacyjnym, głoska­mi dla danej osoby łatwiejszymi, wybranymi z inwentarza głosek polskich, to zjawisko prawidłowe. U dziecka, u którego to zjawisko występuje, stwierdza się niezakończo­ny rozwój artykulacji. Termin ten sugeruje, że proces nabywa­nia podsystemu fonetyczno-fonologicznego trwa i zostanie zakończony w najbliższej przyszłości. Jeżeli jednak z rozwojowego punktu widzenia dana głoska powinna już funkcjonować w systemie językowym dziecka, a nie jest ona przez nie realizowana, należy mówić o opóźnionym rozwoju artykulacji. W tej sytuacji niezbędne jest rozpoczęcie terapii lo­gopedycznej. Zasady dotyczące poprawności artykulacyjnej dla po­szczególnych grup wiekowych są następujące:

 

około 2-3 miesiąc życia

powstają przypadkowe dźwięki tzw. głużenie

około 5-6 miesiąca życia

powtarzanie usłyszanych dźwięków tzw. gaworzenie

1-2 rok życia

dziecko wymawia samogłoski ustne: a, o, e, i, u, y oraz spółgłoski: p, b, m, d, t, n , a także zmiękczone: pi, bi, mi

 2-3 rok życia

dziecko wymawia samogłoski nosowe: ę, ą i spółgłoski: w, f, wi, fi, ś, ź, ć, dź, ń, l, li, k, g, ch, ki, gi, chi, j, ł, pojawiają się spółgłoski s, z, c, dz

4-5 rok życia

pojawia się głoska r oraz głoski: sz, ż, cz, dż

5-6 rok życia

utrwalane są głoski: sz, ż, cz, dż

7 rok życia

prawidłowa artykulacja wszystkich głosek

 

O ile zastępowanie głosek trudniejszych głoskami ła­twiejszymi, ale mieszczącymi się w zakresie fonetycznym współczesnego języka polskiego, jest w pewnym czasie nor­mą, o tyle wszelkie deformacje głosek zawsze traktować na­leży jako patologię. O deformacji mówimy, gdy realizacja jakiegoś fonemu wykracza poza właściwe normie pole realizacji tego fonemu i nie mieści się również w polu realizacji innych fonemów. W takim przypad­ku mamy do czynienia z wadą wymowy. Do najczęstszych wad wymowy możemy zaliczyć:

  1. Sygmatyzm (seplenienie) - polegający na nieprawidłowej wymowie spółgłosek przedniojęzykowo- dziąsłowych (sz, ż(rz), cz, dż), przedniojęzykowo – zębowych (s, z, c, dz) oraz środkowojęzykowych (ś, ź, ć, dź). Istnieje wiele rodzajów sygmatyzmów, z których najczę­ściej spotykane to:
  • sygmatyzm międzyzębowy (interdentalny) – kiedy dziecko  wymawiając głoski  wsuwa przednią część języka między górne i dolne zęby w linii środkowej. Znajdujący się między zębami język pozostaje ułożony płasko, dlatego powietrze wydostaje się z ust szerokim strumieniem. Brzmienie głosek przypomina angielskie U dzieci, u których występuje seplenie­nie międzyzębowe, pojawić się może również mię­dzyzębowa realizacja głosek t, d, n. Nie zmienia ona co prawda ich brzmienia, ale nawyk nieprawidłowego ułożenia języka utrudnia terapię głosek dentalizo­wanych, więc również wymaga korekty.
  • sygmatyzm boczny (lateralny) – polegające na asymetrycznym ułożeniu całego języka. Dochodzi wtedy do tworzenia się szczeliny z boku – przy kłach, zębach przedtrzonowych lub trzonowych, a nie w jego linii środkowej. Możemy więc rozróżnić seplenienie boczne: prawostronne, lewostronne lub obustronne.
  • sygmatyzm świszczący – spowodowany utworzeniem się głębokiego rowka wzdłuż linii środkowej języka, przez który przepływa silny prąd powietrza zniekształcający brzmienie głosek.
  1. Rotacyzm (reranie) – to nieprawidłowa realizacja głoski W obrębie rotacyzmu występuje: pararotacyzm: zastępowanie głoski r głoskami wymawianymi prawidłowo, np.: j, l, ł, (rower -jowej, lowel, łoweł,); mogirotacyzm: opuszczanie głoski r lub brak głoski r w systemie fonetycznym dziecka (ryba –yba) oraz rotacyzm właściwy: deformacja głoski r polegająca na tworzeniu dźwięku nie występującego w systemie fonetycznym języka polskiego. Na skutek zmiany miejsca artykulacji głoska r powstaje w innym miejscu i brzmienie jej jest zdeformowane (np. poprzez wibracje warg lub policzka, tylnojęzykową szczelinę lub zwarcie krtaniowe).
  2. Mowa bezdźwięczna - oznacza to, że głoski dźwięczne w obrębie poszczególnych par są realizowane w postaci ich bezdźwięcznych odpowiedników (wyjątek stanowią samogłoski oraz spółgłoski sonorne: r, l, m, n, li, j, m, ń), czyli są wymawiane bez udziału więzadeł głosowych. Wyróżnia się wymowę bezdźwięczną całkowitą, gdy wszystkie głoski (b - p, bi - pi, d - t, g - k, gi - ki, dz - c, dż - cz, dź - ć, w - f, wi - fi, z - s, ż - sz, ź - ś ) ulegają zaburzeniu, oraz częściową – gdy trudności dotyczą niektórych głosek dźwięcznych.
  3. Gammacyzm i kappacyzm – to wady wymowy polegające na nieprawidłowej realizacji głosek tylnojęzykowych (gammacyzm - nieprawidłowa wymowa głoski g, kappacyzm - nieprawidłowa realizacja głoski k). Głoski te najczęściej albo w ogóle nie są realizowane, albo w ich miejscu występują głoski td.
  4. Nosowanie otwarte polega na zakłóceniu funkcjono­wania podniebienia miękkiego – podczas artykulacji gło­sek ustnych nie przylega ono do tylnej ściany jamy gardła. Część powietrza przedostaje się wówczas do jamy nosowej i tam wibrując, nadaje głoskom ustnym charakterystyczne, nosowe brzmienie. Funkcjonalne nosowanie otwarte doty­czy tylko wybrzmiewania samogłosek. Nosowanie zamknięte opiera się z kolei na tym, że przejście powietrza przez jamę nosową jest zablo­kowane – wtedy głoski nosowe brzmią jak ustne. Ten spo­sób wymowy głosek nosowych dotyczy: m realizowanego jak b, n jak d, ń jak d’, ą jak o, ę jak e.

Wśród przyczyn wad artykulacyjnych wymienia się między innymi:

  1. Zmiany anatomiczne aparatu artykulacyjnego:
  • nieprawidłowa budowa języka;
  • nieprawidłowa budowa podniebienia;
  • zniekształcenia zgryzu;
  • anomalie zębowe;
  • przerost trzeciego migdałka;
  • polipy;
  • skrzywienia przegrody nosowej;
  • przerost śluzówki nosa.
  1. Nieprawidłowe funkcjonowanie narządów mowy, czyli:
  • niska sprawność języka, warg;
  • zakłócona praca mięśni napinających i przywodzących wiązadła głosowe;
  • trudności koordynacji pracy wiązadeł głosowych z artykulacją nasady;
  • nieprawidłowa praca zwierającego pierścienia gardłowego;
  • brak pionizacji języka, tzw. infantylne połykanie prowadzące do wsuwania języka między zęby.
  1. Nieprawidłowa budowa i funkcjonowanie narządu słuchu:
  • zaburzenia analizy i syntezy słuchowej;
  • wybiórcze upośledzenie słuchu;
  • obniżenie słyszalności (niedosłuch, głuchota);
  • zaburzenia słuchu fonematycznego.
  1. Warunki niesprzyjające uczeniu się mowy:
  • nieprawidłowe wzorce wymowy;
  • nieprawidłowa atmosfera, styl wychowania i postawy rodziców;
  • brak stymulacji rozwoju mowy.
  1. Opóźniony rozwój psychomotoryczny i emocjonalny dziecka.

Nieprawidłowa artykulacja często powoduje trudności emocjonalne, społeczne czy nawet poznawcze. Dziecko, którego wypowiedzi nie są zrozumiałe dla otoczenia, może mieć problemy z relacjami w grupie rówieśniczej, a także kłopoty z nauką pisania i czytania. Osoby z trudnościami artykulacyjnymi powinny być zatem objęte oddziaływa­niem logopedycznym możliwie jak najwcześniej. Wadliwe realizacje bardzo szybko się utrwalają, więc im później roz­pocznie się pracę nad uzyskaniem prawidłowej wymowy, tym terapia trwa dłużej.

Opracowała mgr Marlena Ziaja

BIBLIOGRAFIA:

  • Cieszyńska-Rożek J., Metoda Krakowska wobec zaburzeń rozwoju dzieci. Z perspektywy fenomenologii, neurobiologii i językoznawstwa, Kraków 2013.
  • Czaplewska E., Diagnoza zaburzeń rozwoju artykulacji, [w:] Czaplewska E., Milewski S. (red.), Diagnoza logopedyczna. Podręcznik akademicki, Sopot 2012.
  • Jastrzębowska G., Dyslalia, [w:] Gałkowski T., Jastrzębowska G., Pytania i odpowiedzi, t. 2.:
  • Zaburzenia komunikacji językowej u dzieci i osób dorosłych, Opole 2003.
  • Pluta-Wojciechowska D., Dyslalia obwodowa. Diagnoza i terapia logopedyczna wybranych zaburzeń, Bytom 2017.
  • Sołtys-Chmielowicz A., Klasyfikacje zaburzeń wymowy, [w:] Grabias S., Kurkowski M. (red.), Teoria zaburzeń mowy, Lublin 2012.
  • Sołtys-Chmielowicz A., Zaburzenia artykulacji. Teoria i praktyka, Kraków 2013.

Copyright © 2014 - s.przeczek@gmail.com